Pokazywanie postów oznaczonych etykietą E-bookowo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą E-bookowo. Pokaż wszystkie posty

piątek, 26 lutego 2021

„Julia” – Elżbieta Kosobucka (recenzja patronacka)




„Tak, podjęłam decyzję. Z jednej strony dawała mi poczucie ulgi, 
ale z drugiej, napawała nowym lękiem. 
Najważniejsze jednak było, aby mnie przypadkiem nie odratowano. 
Chciałam przestać cierpieć, myśleć, bać się, obwiniać i po prostu miałam  dość wszystkiego.
Od tego momentu moje myśli były skupione na tym, jak mam to przeprowadzić: 
gdzie i kiedy, żeby za szybko mnie nie odnaleziono, aby, broń Boże, mnie nie odratowano.”
 
 
Julia to uczennica trzeciej klasy liceum. To zakompleksiona siedemnastolatka, która zazdrości innym koleżankom otwartości i śmiałości w stosunku do płci przeciwnej. Kiedy pewnego dnia koleżanka z bloku informuje ją o imprezie, na którą obie zostały zaproszone, Julka jest wniebowzięta i podekscytowana. Tym bardziej że zaproszenie jest od Mateusza, w którym podkochuje się od lat. Koleżanki udają się na imprezę. Ten wspaniały wieczór dla Julki okaże się jednak piekłem...

czwartek, 1 sierpnia 2019

„Międzynarodowy Dzień Mafii” - Marcin Brzostowski



Inspektor Franco Fog informuje dopiero co przybyłego lekarza, że jest alkoholikiem i że nie potrafi żyć bez whisky. Ostatni raz był trzeźwy, gdy szedł do pierwszej komunii. Psychiatra proponuje mu terapię polegającą na kontynuowaniu picia, twierdząc, że „abstynencja jest mocno przereklamowana”. Zadowolony Franco sięga po swój ulubiony trunek, a chwilę później dowiaduje się z wiadomości, że jeden z ważniejszych członków sycylijskiej mafii popełnił samobójstwo. Czym prędzej udaje się więc do gabinetu Komendanta Głównego Policji. Okazuje się, że czołowy gangster stolicy zwany Szkarłatnym również postanowił ze sobą skończyć. A to nie wszystko, albowiem to nie jedyne przypadki samobójstw w tym samym czasie. Dlaczego mafiosi dokonali tych czynów akurat w Międzynarodowy Dzień Mafii? Inspektor Fog wszczyna zatem śledztwo i wkrótce wpada na trop...