"Czasem pewne historie muszą się wydarzyć, żeby się odtąd wiedziało, że nie powinny były."
Życie to nieustanny taniec przybierający rozmaite oblicza i
wyzwalający paletę przeróżnych emocji. Czasem przyjmuje spokojne tempo,
niekiedy jego kroki są energiczne, pełne zapału i romantyzmu, a innym
razem są pełne zawirowań, uniesień i upadków. Bywa esencją szczęścia,
ale też powodem bólu. Owiane porażkami każe się podnieść i mimo wielu
przeszkód oraz trudności iść dalej. Z pokorą i nadzieją stąpać po
ścieżce prowadzącej ku szczęściu, spełnieniu i odnalezieniu pogody
ducha, a nade wszystko ukojenia. I właśnie taką drogę, niepozbawioną
przeciwności i zakrętów, pokonuje bohaterka powieści "Tańcząc na
czubkach palców".