wtorek, 13 kwietnia 2021

„Dom, który widział zbyt wiele” – Aneta Grabowska

 
 


 „Czy w miłości może być w ogóle czegokolwiek po równo? 
Odpowiedź, choć smutna, brzmi: nie, bo to wypaczałoby zupełnie jej istotę. 
W miłości nic nie da się przecież policzyć, zmierzyć, zważyć. 
Zawsze jest tak, że jedno kocha bardziej, pragnie więcej, wspiera mocniej, krzywdzi dotkliwiej. 
Choćbyśmy prześcigali się w zapewnieniach, kto kocha kogo żarliwiej, 
i tak wyjdzie na to, że jedno z nas kłamie.”
 

Monika i Dawid tworzą szczerze kochające się małżeństwo. Pracują w jednej firmie, w której spełniają się zawodowo. Do pełni szczęścia brakuje im jedynie dziecka, którego oboje bardzo pragną. Tymczasem małżeństwo wprowadza się do niedawno kupionego  starego domu na wsi. Własny dom od zawsze był ich marzeniem, które udało się wreszcie ziścić. Pewnego dnia, w domku narzędziowym,  Dawid znajduje zeszyt pełen myśli i rozważań. Postanawia zachować to tylko dla siebie. Znalezisko sprawia, że mężczyzna oddala się od Moniki. Co więcej, nasilają się problemy z sąsiadem, który wysuwa wobec Dawida pewne oskarżenia. Wkrótce też małżeństwo otrzymuje pewną propozycję...