" - (...) Szczęśliwa żona to szczęśliwe życie.
Jeśli przywykniesz do wykonywania swoich zadań na froncie prac domowych,
to i w łóżku będziesz mile widziany."
Kilka dni temu na blogu pojawiła się moja recenzja książki "Pokusy i łakocie. Niezbyt grzeczna rzecz o miłości" (recenzja
tutaj), stanowiącej pierwszy tom trylogii
Chocolate Lovers. Tym razem chciałabym pokrótce omówić kolejne części tejże serii, a mianowicie: "Pokusy i łakocie. Rodzina nie do końca idealna" oraz "Pokusy i łakocie. Kochanie, jeszcze tu jestem!", które mnie w pewnym sensie rozczarowały. Zdecydowałam, że opinie o tychże pozycjach zamieszczę w jednym poście, bowiem, gdybym miała recenzować poszczególne z nich, to wówczas nie tylko takowe oceny składałaby się z zaledwie paru zdań, ale też musiałabym wiele informacji powtórzyć. Zapraszam zatem na moją - niekoniecznie - pozytywną opinię o serii :)