"(...) czasami w życiu dochodzi się do punktu, kiedy nie można już iść dalej tą samą drogą
i trzeba przejść przez most, by ruszyć dalej."
Tiggy przebywa na terenie szkockiej posiadłości Kinnaird, gdzie
opiekuje się dzikimi zwierzętami, a w szczególności kotami. Zaprzyjaźnia
się też ze współpracownikami, zakochuje w kardiochirurgu będącym
właścicielem pięknego domu i wielohektarowych obszarów, a także poznaje
starszego człowieka o imieniu Chilly, który jak się okazuje jest jej
poniekąd bliski, i co więcej, zna jej historię. Niegdyś obiecał komuś,
że wskaże kobiecie drogę do domu. Tiggy za jego namową oraz ze
wskazówkami otrzymanymi po śmierci Pa Salta postanawia udać się do
Grenady, by odnaleźć swą prawdziwą tożsamość. Tam dociera do domu, który
przywołuje pewne obrazy sprzed lat. A jego obecni mieszkańcy - krewni,
Angelina i Pepe, zabierają Tiggy w podróż do przeszłości, do czasów
kiedy jej babka La Candela była słynną tancerką flamenco. Kobieta
odkryje również, że ma niezwykły dar...