„(...) W nocy wydaje nam się, że jesteśmy niczym. To kwestia światła.
Zabawne, że tylko od tego zależymy.”
Natalia, Nina i Remigiusz — troje ludzi zajmujących jedno mieszkanie.
Każdego dnia mijają się w kuchni czy na korytarzu. Praktycznie ze sobą
nie rozmawiają, jedynie wymieniają się zdawkowym „cześć” lub mało
istotnymi uwagami. Nic o sobie nie wiedzą. Do czasu. Pewnego dnia
wprowadza się do nich nowy lokator, Bartek. I wtedy wszystko się
zmienia. Zaczynają dostrzegać drugiego człowieka, jego problemy i
potrzeby. Zaczynają ze sobą rozmawiać i wreszcie — po latach — naprawdę
się poznawać. A przede wszystkim podejmują próbę walki o siebie i swoje
pragnienia...