Marysia Tamulska
każdego dnia zażywa tabletki, które pomagają jej jako tako
funkcjonować. Dwa lata temu jej świat się zawalił. Kobieta próbuje
zapomnieć, ale niestety to jest niemożliwe. Próbuje żyć, ale to życie
pozbawione jest koloru. Dramatyczne wspomnienia nieustannie powracają.
Pustka przepełnia serce, a rany na poharatanej duszy nie chcą się
zagoić. Marysia obecnie mieszka na wsi, z bratem, który wyciągnął do
niej pomocną dłoń. Zatrudnia się jako ogrodniczka w posiadłości nabytej
przez niejakiego Adama, mężczyznę przystojnego o zniewalającym
spojrzeniu. Z czasem pomiędzy dwojgiem nawiązuje się szczególna więź...
poniedziałek, 29 lipca 2019
poniedziałek, 22 lipca 2019
Przedpremierowo: „Chłopak, którego nie było” — Elżbiera Rodzeń
„(...) cierpienie nie jest końcem świata, tylko pewnym etapem.
Moje życie wcale nie musi się kończyć z tego powodu, że mnie przerasta.
Mogę zacząć robić coś, co da mi szczęście. Wybrać własną drogę i nie patrzeć cały czas wstecz.”
Martyna pracuje w pensjonacie rodziców jako pokojówka. Marzy o zmianie
swego życia, ale niestety nie może sobie na to pozwolić. Nie
może porzucić swych obowiązków, tym bardziej że pensjonat cienko
przędzie. Nie może też zostawić rodziców, mimo iż traktowana jest przez
nich jako ta gorsza córka, która nie ma dobrego wykształcenia,
narzeczonego, ambicji, a nade wszystko z jej głową od dawna nie jest
dobrze. Kobieta w wieku siedmiu lat uległa wypadkowi. Od tego momentu
zaczęła się jej znajomość z Kubą, z którym połączyło ją piękne uczucie.
Od tamtego czasu również podjęła leczenie u psychiatrów, była poddawana
terapiom i farmakologii. Pewnego dnia Kuba odchodzi. Mija kilka lat.
Martyna spacerując po plaży, dostrzega mężczyznę przypominającego
Kubę...
czwartek, 18 lipca 2019
„Na przekór” - Agata Polte
Laura jest uczennicą klasy maturalnej, pracownicą gabinetu
weterynaryjnego i wolontariuszką w schronisku dla zwierząt. Mieszka z
ukochaną babcią, kotem Ninja i przygarniętym niegdyś kundelkiem Loki.
Matka nastolatki cztery lata wcześniej wyjechała do Anglii. Obiecała
córce, że po nią wróci. Niestety nie tylko tego nie uczyniła, ale
całkowicie zerwała z nią kontakt. Pełna żalu Laura w jednym czasie
straciła wówczas i matkę, i przyjaciółkę. Jednak zawsze może liczyć na
babcię, która zapewniła jej dom i zaopiekowała się nią oraz na swego
przyjaciela, Adama. Pewnego dnia dziewczyna poznaje przystojnego Filipa,
który z czasem skrada jej serce. Mimo obaw Laura angażuje się w tę
relację. Wydawać by się mogło, że wszystko dobrze się układa. Do czasu.
Albowiem babcia podupada na zdrowiu, Adam przestaje być sobą, w domu
zjawia się niespodziewany gość, a Filip…
środa, 10 lipca 2019
„Widać było tylko szczęście” — Grégoire Delacourt
„(...) Nie można być smutnym, kiedy się wie, że już się nie będzie cierpiało.
Że nie będzie się cierpiało już nigdy.”
Dzieciństwo Antoine'a nie było usłane różami. Najpierw utrata jednej z
sióstr, potem porzucenie przez matkę. Kilkuletni chłopiec został z Anną
(drugą z sióstr) oraz ojcem, który nie okazywał uczuć i większego
zainteresowania swoim dzieciom. Nie próbował nawet szukać ich matki, o
co Antoine miał do niego pretensje. W któreś święta ojciec przyprowadził
do domu kobietę, którą zwał przyjaciółką i która po pewnym czasie stała
się jego żoną. Antoine postanowił, że nigdy nie będzie taki jak on, że
stworzy szczęśliwą i kochającą się rodzinę. Ożenił się z piękną kobietą,
został dwukrotnie ojcem. Jednak ponownie zabrakło miłości i radości.
Życie napisało dla niego inny scenariusz. Bolesny. Zdrada żony, rozwód,
alimenty, choroba ojca, tęsknota za matką, brak pewności siebie i
nieustannie towarzyszący niepokój prowadzą do dramatu, a cierpienie
staje się nieodłącznym elementem życia mężczyzny i jego najbliższych...
poniedziałek, 1 lipca 2019
„Po ciemku, czyli co się dzieje w nocy” — Monika Utnik-Strugała, Małgosia Piątkowska
Moja córka od jakiegoś czasu boi się ciemności. Gdy zapada zmrok,
praktycznie w większości pomieszczeń w domu musi być zapalone światło —
choćby mała lampka. Oczywiście po pewnym czasie z tego wyrośnie i zaczną
pojawiać się inne obawy. Na razie musimy się zmierzyć z tym, co tu i
teraz. W radzeniu sobie z owym lękiem, w naszym przypadku, doskonale
sprawdza się najnowsza książka Moniki Utnik-Strugały.
piątek, 28 czerwca 2019
„Okruchy lustra” — Agnieszka Pyzel
„(...) tkwiłam w beztroskim przekonaniu, że w każdej chwili można zawrócić bieg życia,
że zawsze wszystko można odkręcić, naprawić, wytłumaczyć, że można zadośćuczynić.
Że można godzić się i przebaczać. Że można kreować rzeczywistość.
I nagle — wielkie bum! — jakby ktoś spuścił żelazną kurtynę tuż przed moim nosem.
Już niczego nie można odkręcić, nie można niczego wytłumaczyć,
nie można błagać o litość i przebaczenie.
Bo wydarzyło się coś nieodwracalnego.”
Lata osiemdziesiąte. Michalina kończy właśnie szkołę aktorską, choć bez
większego sukcesu. Nie wypada najlepiej w przedstawieniu dyplomowym na
zakończenie edukacji. Zanadto skupia się na swej miłości do zdolnego
pisarza, Allana Wysockiego. Kobieta nie może znaleźć pracy w stolicy, a
poza tym nie jest do końca pewna uczuć mężczyzny. Postanawia zatem
przeprowadzić się do pewnego miasteczka, gdzie znajduje angaż w
miejscowym teatrze. Tam poznaje Maćka, który z czasem darzy ją ogromnym
uczuciem, zapewnia poczucie bezpieczeństwa oraz stabilizacji. Decydują
się razem zamieszkać. Michalina niekiedy ucieka do Warszawy, aby móc
spotykać się z Allanem, o którym nie potrafi zapomnieć. W trakcie
jednego z pobytów w warszawskim mieszkaniu kochanka uświadamia sobie, że
nie jest jedyną w jego życiu kobietą. Wówczas dochodzi do wniosku, że
lepiej raz na zawsze zakończyć tę znajomość. Wraca więc do Maćka, z
którym zamierza ułożyć sobie życie. Niestety ten dowiaduje się, że
kobieta go zdradza. Opuszcza ją, teatr oraz miasto. Załamana Michalina
nie potrafi poradzić sobie z zaistniałą sytuacją, popada w depresję.
środa, 19 czerwca 2019
„Horologium czyli dom niezwykłych zegarów” — Ariadna Piepiórka
„(...) Zegarek to życie jego właściciela. Jeśli jedno ulega zniszczeniu — ulegnie mu też drugie.”
Jedenastoletni Aleksander nie zna pojęć: mama, liść, złotówka czy koń.
Nie wie, czym pachnie zewnętrzny świat i jakie obrazy ten skrywa.
Dlaczego? Od lat przebywa zamknięty w piwnicznym pokoju. Ciemnym,
ciasnym, przywołującym najgorsze wspomnienia. Z owego pomieszczenia
wychodzi tylko do salonu na posiłki, które jada z kobietą przepełnioną
złem. Któregoś dnia chłopiec odkrywa niewielkie okno, dzięki któremu
może coś dostrzec, usłyszeć, poczuć niejedną woń i podmuch wiatru na
policzku, i które wywołuje w nim nieznaną dotąd radość. Niestety jego
opiekunka z czasem odkrywa tajemnicę chłopca, którego ponownie dopadają
przygnębiające uczucia. I wtem w domu zjawia się Zosia, z którą Olek się
zaprzyjaźnia i którą traktuje jak siostrę. Dzięki nietypowym
umiejętnościom ośmiolatki rodzeństwu udaje się uciec. Wkrótce docierają
do Horologium, gdzie znajdują schronienie i stają się świadkami ciekawych zjawisk...
Subskrybuj:
Posty (Atom)