sobota, 7 kwietnia 2018

"Pocztówka z Toronto 2" - Dariusz Rekosz [recenzja]




"Pocztówka z Toronto 2" to niezbyt obszerna książka, która przyszła do mnie zupełnie niespodziewanie. Możliwe, że gdybym przesyłki w jej postaci nie otrzymała, nie sięgnęłabym po nią, przynajmniej w najbliższym czasie. Dlaczego? Po prostu nie przyciągnęła mej uwagi, a jej opis fabularny nie zainteresował mnie na tyle, aby się na nią skusić. Nie ukrywam, że podeszłam do jej lektury z lekką dozą niepewności i swego rodzaju dystansu, albowiem stanowi ona drugą część historii, a ja niestety nie miałam okazji zaznajomić się z pierwszym tomikiem. Zapewniono mnie jednak, że nie jest to przeszkodą, i że spokojnie mogę oddać się najnowszej powiastce autora, bez znajomości tej poprzedniej. Czy teraz, będąc już kilka dni po zaznajomieniu się z utworem, zgadzam się z ową deklaracją? I jakie wrażenie wywarła na mnie wspomniana książeczka? Zapraszam na moją krótką opinię.