Już niedługo, albowiem 1 października 2017 roku ukaże się najnowsza powieść Jarosława Wilka "P@n Wilk tam i z powrotem". W związku z owym wydarzeniem, postanowiłam poprosić wybrane blogerki o dokończenie zdania: "Książki Wilka lubię za...". Pięknie dziękuję dziewczynom za wypowiedzi oraz poświęcony czas na ich zredagowanie. Serdecznie zapraszam zatem do zapoznania się z głosami wiernych czytelniczek powieści autora: Doroty, Ani, Kasi, Marzeny i Gosi.
Dorota - autorka bloga Co przeczytałam
Książki Wilka lubię przede wszystkim za autentyczność i brak owijania w
bawełnę - pisanie o seksie tak, by nie żenować czytelnika nie jest
łatwe, ale Wilkowi się to udaje. Do tego trzeba doliczyć poczucie humoru
i budzącego sympatię bohatera, a także przekaz płynący z jego książek. A
że lubi sobie przekląć? No cóż, ja też lubię ;)
Ania - autorka bloga Z fascynacją o książkach
Książki Wilka lubię przede wszystkim za szczerość,
wyczuwalną już od pierwszych stron, a także za specyficzne poczucie humoru
autora, nasiąknięte sarkazmem i jego cięte riposty, które powalają na kolana i
wywołują salwy niekontrolowanego śmiechu, to po prostu nieszablonowe powieści o
gorzkim życiu, które zarówno poruszają, szokują jak i bawią, dlatego czytanie ich to czysta przyjemność.
Kasia - autorka bloga Poligon domowy
Książki Wilka lubię za...
- szczerość, bo nie każdy miałby odwagę pisać takie książki!
- zmianę, bo o ile tom pierwszy jest pełen seksu, o tyle w drugiej poznajemy zupełnie inną stronę Wilka
- realność, bo zalewa nas fala "ugrzecznionych" książek, a tu mamy czarno na białym, jak wygląda życie singla.
Cóż, Wilk ma plusa nawet za Suki, za przekleństwa, za kota Mruka i morze alkoholu, a co!
Jak przeczytacie pierwszą część, potem drugą i będziecie - jak ja - z niecierpliwością czekać na trzecią to zrozumiecie!!!
Marzena - autorka bloga Matka Puchatka
Książki Wilka lubię przede wszystkim za emocje – nie błahe
czy pozorne, ale szczere i ważne refleksje. Uwielbiam te chwile, kiedy kończę
rozdział i nie wiem, co ze sobą zrobić… Śmiać się czy płakać, dawkować sobie
historię czy jednak pochłonąć ją zachłannie – na raz? Powieści Wilka pozostają
w pamięci; nie jest to jednorazowa akcja, ale długofalowa przyjemność, wciąż
trwające mrowienie – od przeczytania przez rozmyślanie po wspomnienie. Nie znam
drugiego takiego autora, który wzbudzałby swoją prozą tyle sprzecznych emocji –
to zawsze mnie zaskakuje i zastanawia, zachwyca. Często zadaję sobie pytanie:
co ten Pan Wilk w sobie ma, że tak mnie do niego ciągnie? Czy to styl, czy
humor, czy może ta nutka pikanterii? Myślę, że ten „magiczny” składnik nie jest
ważny – a co jest? Liczy się czucie, po prostu – bez tego nic nie ma sensu.
A Wy za co lubicie książki Wilka?
Gosia - autorka bloga Antyterrorystka
Książki Jarka Wilka lubię za:
- "odczarowanie" literatury erotycznej- nie ma tu bogatego pana, który spośród tłumów wybiera sobie szarą myszkę,
- głębokie, mądre przemyślenia,
- wachlarz emocji ( raz się śmieję, raz wkurzam, raz zatrzymuję i zastanawiam nad życiem)
- ten cytat: "Jeszcze jakiś czas temu sądziłem, że Rollo nie ma dla mnie żadnej mądrości. Myliłem się. Życie tu i teraz to spora umiejętność. Kiedy umrzemy, nie zabierzemy ze sobą dębowych mebli robionych na zamówienie, najnowszego mercedesa czy o dwadzieścia lat młodszej dupy. (...) Zabierzemy tylko naszą przez lata wypracowaną energię. Myśl składającą się z czynów, doświadczania i wspomnień."
A Wy za co lubicie książki Wilka?
Macie w planach lekturę najnowszej książki autora "P@n Wilk tam i z powrotem"?
"P@n Wilk i kobiety" - recenzja
"P@n Wilk i tajemnice tajemnic" - recenzja
Świetny post! Dziękuję, że mogłam wziąć w tym udział! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, że przyjęłaś zaproszenie :)
UsuńSuper!
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie :-)
Antyterrorystka
Ja również dziękuję Gosiu :)
UsuńKasiu, dziękuję za zaproszenie :) Widzę, że szczerość i emocje przeważają. Wcale mnie to nie dziwi :)
OdpowiedzUsuńJa także dziękuję Marzenko :)
UsuńHmm bardzo ciekawą lekturą muszą być tr książki Wilka...
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak :) Polecam serdecznie :)
Usuń