Z przyjemnością informuję, że mój blog Wielbicielka książek
objął patronatem medialnym książkę: "Nić Ariadny" Lidii Tasarz.
O książce "Nić Ariadny":
Jak to jest, kiedy pewnego dnia budzisz się na szpitalnym łóżku i nie
wiesz, kim jesteś? Nie pamiętasz nic, nawet swojego imienia? Wszystko
dookoła ciebie jest obce i nieznane, nawet Twoja własna twarz. Nie
wiesz, kim jesteś, ani gdzie mieszkasz, a wokół Ciebie zaczynają się
dziać dziwne, tajemnicze i niebezpieczne rzeczy. Jak sobie poradzić z
niepamięcią i brakiem własnej tożsamości? Na dodatek jesteś sam i sam
musisz, krok po kroku, odkrywać, kim jesteś, bo nikt Cię nie szuka i nie
wiesz, komu możesz zaufać ...
Taki właśnie los spotyka młodą bohaterkę „Nici Ariadny”, która musi zmierzyć się ze swoją przeszłością, musi sama znaleźć odpowiedź na dręczące ją pytania i sama odnaleźć własną tożsamość. Tylko … czy to, co o sobie odkryje, będzie na pewno dobre?
„Nić Ariadny” to niesamowicie wciągająca i trzymająca w napięciu książka, od której nie sposób się oderwać, dopóki nie dotrzemy do samego końca. Zaskakująca i trzymająca w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Pasjonująca historia, lekki styl i barwne postacie – to wszystko sprawia, że książka niemal „czyta się sama”.
O autorce:
Lidia Tasarz urodziła się (9 listopada 1957 roku) i wychowała w Kruszwicy, niemal u podnóża Mysiej Wieży. Obecnie jednak mieszka w malowniczym domku w środku lasu, w niewielkiej wsi w okolicach Golubia-Dobrzynia. Mama, żona, a nawet babcia – współwłaścicielka trzech psów i kota. Uwielbia dobrą, aromatyczną kawę (koniecznie z mlekiem), kokosowe słodkości, dobrą literaturę i muzykę. Pasjonatka nowinek technicznych, która niemal od zawsze pisała „do szuflady” – kiedyś tej w biurku, a ostatnio – tej wirtualnej. "Nić Ariadny" jest jej debiutancką powieścią.
Taki właśnie los spotyka młodą bohaterkę „Nici Ariadny”, która musi zmierzyć się ze swoją przeszłością, musi sama znaleźć odpowiedź na dręczące ją pytania i sama odnaleźć własną tożsamość. Tylko … czy to, co o sobie odkryje, będzie na pewno dobre?
„Nić Ariadny” to niesamowicie wciągająca i trzymająca w napięciu książka, od której nie sposób się oderwać, dopóki nie dotrzemy do samego końca. Zaskakująca i trzymająca w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Pasjonująca historia, lekki styl i barwne postacie – to wszystko sprawia, że książka niemal „czyta się sama”.
O autorce:
Lidia Tasarz urodziła się (9 listopada 1957 roku) i wychowała w Kruszwicy, niemal u podnóża Mysiej Wieży. Obecnie jednak mieszka w malowniczym domku w środku lasu, w niewielkiej wsi w okolicach Golubia-Dobrzynia. Mama, żona, a nawet babcia – współwłaścicielka trzech psów i kota. Uwielbia dobrą, aromatyczną kawę (koniecznie z mlekiem), kokosowe słodkości, dobrą literaturę i muzykę. Pasjonatka nowinek technicznych, która niemal od zawsze pisała „do szuflady” – kiedyś tej w biurku, a ostatnio – tej wirtualnej. "Nić Ariadny" jest jej debiutancką powieścią.
Informacje o książce:
Tytuł: "Nić Ariadny"
Autor: Lidia Tasarz
Autor: Lidia Tasarz
Wydawnictwo: Psychoskok
Data premiery: 11.08.2017
Liczba stron: 275
Oprawa: miękkaData premiery: 11.08.2017
Liczba stron: 275
Kategoria: thriller/sensacja
Premiera książki "Nić Ariadny" Lidii Tasarz
zaplanowana jest na 11 sierpnia 2017 roku.
Książka ukaże się nakładem Wydawnictwa Psychoskok.
Moja recenzja książki już wkrótce pojawi się na blogu :)
Jesteście zainteresowani tą powieścią? Macie w planach lekturę tejże książki?
Tematyka książki brzmi interesująco.
OdpowiedzUsuńGratulacje patronatu :)
Zgadza się, intrygująca...
UsuńDziękuję :)
Nie umiem się już doczekać premiery i tego aż będę mogła przeczytać tą książkę :) u mnie też pojawi się jej recenzja!
OdpowiedzUsuńPs. Póki co czekam na Twoją recenzję żeby przeczytać o Twoich wrażeniach :)
Pozdrawiam serdecznie
Bookendorfina także uśmiecha się do tej książki. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Gratuluję patronatu! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu.:)
OdpowiedzUsuń