wtorek, 30 sierpnia 2016

Zapowiedzi Wydawnictwa Psychoskok na wrzesień


Zapraszam do zapoznania się z wrześniowymi zapowiedziami 
Wydawnictwa Psychoskok :)


Tytuł: Niemożliwe załatwiam od ręki. Podręczny Poradnik Rozwiązywania Problemów.
Autor: Wiliam Gruff
Ilość stron: 55
Data premiery: 09.09.2016
Opis:
Książka zawiera zbiór praktycznych i konkretnych porad, które ułatwiają zmierzenie się z problemami wszelakiej maści. Autor, bazując na doświadczeniach i obserwacjach, daje możliwość spojrzenia na temat z zupełnie innego – świadomego punktu wiedzenia, dzięki któremu nawet te najbardziej skomplikowane i trudne problemy stają się łatwiejsze. Prosta budowa rozdziałów gwarantuje, że każdy czytelnik znajdzie analogię do swojego życia i w łatwy, przejrzysty sposób ujrzy istotę trapiącego go dylematu.


Tytuł: Tajemniczy zapach szczęścia.
Autor: Aneta Jaroszczak
Ilość stron: 226
Data premiery: 09.09.2016
Opis:  
Jest to historia o kobiecie, która postanowiła całkowicie odmienić swoje życie. Nie spodziewała się jednak, że przeżyje życiową rewolucję. Gdy przez przypadek spotyka swoje przyjaciółki z dzieciństwa wszystko się zmienia. Zakochuje się z wzajemnością w bracie jednej z nich. Dzięki temu czuje, że narodziła się na nowo, jest szczęśliwa jak nigdy dotąd. Dzieją się rzeczy, których nigdy by się nie spodziewała. Cudowna przyjaźń, jeszcze lepsza miłość i seks. Nic więcej do szczęścia jej nie jest potrzebne.




Tytuł: Jak leczyć osteoporozę. Poradnik dla chorych.
Autor: Jarosław Niebrzydowski
Ilość stron: 134
Data premiery: 15.09.2016
Opis:
Poradnik „Jak leczyć osteoporozę” przedstawia najnowsze zasady postępowania i leczenia tej choroby. Zawiera on bardzo ciekawe i użyteczne informacje, przydatne zarówno dla chorych oraz członków ich rodzin i zapewne także dla lekarzy rodzinnych i specjalistów z innych dziedzin medycyny. Publikacja napisana jest prostym językiem, w sposób przejrzysty, bez zbędnej filozofii i trudnych medycznych terminów. Umożliwia chorym szybkie zorientowanie się w zasadach leczenia i czy nie powinni skorygować terapii, aby wykorzystać wszelkie możliwości zahamowania choroby i osiągnięcia sukcesu jakim jest jej wyleczenie. Autor podkreśla, wbrew obiegowym opiniom, że osteoporoza jest chorobą całkowicie uleczalną.




Tytuł: Okruchy życia.
Autor: Stefan Jaksch
Ilość stron: 232
Data premiery: 26.09.2016
Opis:
W powieści „Okruchy życia” śledzimy życie Piotra Ruczaja od dzieciństwa przez czasy średniej szkoły i studiów do dorosłego życia. Czytelnik uczestniczy w sukcesach i porażkach bohatera, jest świadkiem jego zmagań z nierzadko dramatycznymi sytuacjami, jakimi zaskakuje go życie. Piotr jest synem cenionego lecz przedwcześnie zmarłego lekarza. Sam, po wielu perypetiach, też kończy medycynę i dzięki swojej ambicji, pracowitości oraz uczciwości zyskuje szacunek wśród pacjentów, a także w swoim środowisku. W trudnych momentach życia, na jego drodze stają ludzie, którzy go wspierają i wskazują kierunek, w którym powinien podążać. Życia nie da się przejść bezboleśnie, więc i Piotra spotykają traumatyczne wydarzenia...
Autor umieszcza swoją historię w PRL-owskiej rzeczywistości. Jest ona jednak tylko subtelnym tłem, z którego rzadko przebijają się aluzje do ówczesnej sytuacji politycznej. Bo nie polityka jest bohaterką tej książki, lecz człowiek. Człowiek, który nieustannie jest w drodze, próbując odkryć prawdę o sobie i otaczającym go świecie.




Tytuł: I obiecuję ci miłość...
Autor: Marta W. Staniszewska
Ilość stron: 287
Data premiery: 15.09.2016
Opis: 
Marta W. Staniszewska to autorka dwóch powieści erotycznych „Nigdy cię nie zapomniałam” i „Nigdy nie pozwolę ci odejść”. Po raz kolejny zostajemy w klimacie  obyczajowo-erotycznym. „I obiecuję ci miłość...” to niezwykle zmysłowa, szalenie romantyczna i głęboko fascynująca książka. Wincent stawia dane słowo ponad własne życie i szczęście, jednak los zmusił go do zweryfikowania priorytetów. Nauczył go ponadto, aby dwa razy przemyślał, komu i jaką obietnicę składa, bo może okazać się, że wszystkich nie będzie  w stanie dotrzymywać... Zwłaszcza jeśli w grę wchodzi szczęście jedynej dziewczyny na świecie, na której mu naprawdę zależało. Czy Bella kiedykolwiek zaufa Wincentowi ponownie, po tym jak porzucił ją bez słowa wyjaśnienia? Czy przeznaczenie da im szansę naprawić błędy przeszłości? I co na to mąż Belli?


Tytuł: Noc jest dniem.
Autor: Leszek Mieszczak
Ilość stron: 276
Data premiery: 10.09.2016
Opis:  
To powieść psychologiczno-duchowa, prezentująca dynamiczny obraz ludzkich doświadczeń, w tym także tych marginalnych, z pogranicza życia i śmierci oraz kalectwa i medycznego wykluczenia z rutynowej codzienności. Bohaterami są Bronisław i Marta, ludzie z pozoru bardzo różniący się od siebie i nie posiadający wspólnych płaszczyzn i doświadczeń, lecz jak się okaże, nie wszystko można zaplanować. Spotykają się w przedziale pociągu, gdzie jako pasażerowie zaczynają niby luźną, towarzyską pogawędkę, która jednak stała się preludium do ich dalszych losów, a jednocześnie treści powieści. Kalendarz wydarzeń ulokowany jest we współczesności. Zasadnicza fabuła umiejscowiona jest w roku 2014, jednak bohaterzy w swoich wspomnieniach wracają pamięcią do własnych biografii, a szczególne epizody z nich wyciągnięte potrafią zaskakiwać, wzruszać, wzbudzać podziw, a nawet uczyć głębszych postaw humanistycznych.



Tytuł: Amfetamina.
Autor: Stefania Jagielnicka
Ilość stron: 376
Data premiery: 30.09.2016
Opis: 
Jest to thriller psychologiczny z zaskakującym zakończeniem, równie specyficzny, jak jego bohaterka. Dla Izy, słynnej diwy operowej, na pozór nic i nikt się nie liczy się poza karierą. Rezygnuje z małżeństwa i posiadania dziecka, łamie serca uwielbiających ją mężczyzn. Jednak w końcu zagląda jej w oczy widmo samotności, kiedy aktualny kochanek znajduje przystań w ramionach młodszej śpiewaczki, która namawia go do zatrucia Izy amfetaminą, bo pragnie ją zastąpić nie tylko w łóżku, lecz również na scenie. Iza traci głos i halucynuuje diabła z opery „Faust”, w której gra rolę Małgorzaty. Szatan składa jej propozycję odzyskania głosu w zamian za pozbycie się hamulców moralnych, tkwiących w głębi jej duszy, w gruncie rzeczy szlachetnej i spragnionej miłości.



Tytuł: Złodziejka głosu.
Autor: Kalina Kowalska
Ilość stron: 78
Data premiery: 19.09.2016
Opis: 
Nowy tomik poezji Kaliny Kowalskiej – wybór wierszy z lat 2010-2016. Wnikliwy, poetycko - filozoficzny namysł nad złożonością ludzkich przeżyć i doświadczeń. Subtelna i oryginalna - utrzymana w tonie liryki bezpośredniej - refleksja na temat człowieka i świata dotkniętego przemijaniem. Zbiór wierszy składa się z ponad pięćdziesięciu liryków ułożonych w trzy rozdziały: Epizody, Refreny, Cykle oraz jednego utworu tytułowego, który rozpoczyna tomik. Wiersze rozgrywają się w sferze osobistej lirycznego „ja”. Naznaczone są indywidualną poetycką dykcją, intymną i nieco introwertyczną, ale pozostawiającą czytelnikowi swobodną przestrzeń do rozważań na temat „spraw dotkniętych wierszem”.



Tytuł: Służąca.
Autor: Agata Haidi
Ilość stron: 157
Data premiery: 15.09.2016
Opis: 
Poruszająca historia napisana w formie pamiętnika. Jest oparta na faktach. Fabułę nakreśliło tu samo życie, a na główną bohaterkę wybrało właśnie autorkę. Opisuje jej losy od dnia ślubu z mężem, tyranem. To budzący emocje obraz walki o siebie i swoją godność. Tytuł nawiązuje do pracy podjętej przez nękaną kobietę, która, aby zarobić na siebie i dzieci, postanawia zostać służącą. Pracuje w domach w Warszawie i okolicach. Każdy dom to inna historia. Co się działo w każdym z nich? Jak ciężka jest praca pomocy domowej? Jak znieść towarzyszące jej upokorzenia? ,,Służąca” to książka o brutalności, poniżeniu, ciężkiej pracy, ale także o wychodzeniu na prostą. Składają się na to, między innymi, rozprawy sądowe z byłym mężem, trwające aż siedem lat. Szerokie retrospekcje: powrót do dzieciństwa, domu rodzinnego i życia na wsi pięćdziesiąt lat temu są dopełnieniem obrazu życia autorki i tworzą tym samym jej bogaty portret psychologiczny.


Wszystkie pozycje już wkrótce dostępne będą w sklepie internetowym http://tylkorelaks.pl/

Wydawnictwo Psychoskok zaprasza do sklepu, w którym niektóre w/w tytuły można już zarezerwować, a wysyłka nastąpi w dniu premiery.



Czy zainteresowała Was któraś z powyżej przedstawionych książek? 




poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Życie pechowej emigrantki - M. Flemming




"Ludzie czasem są dziwni. Ja również.
Marzą o niedoścignionym, chcą więcej od życia, chcą inaczej lub łatwiej. 
Jedni marzą, by schudnąć, inni, by się wzbogacić.
Nienapici marzą o napiciu, głodni o najedzeniu. Chorzy o wyzdrowieniu. 
Ci w związkach marzą o wolności, nieszczęśliwi o szczęściu. 
Samotni chcą z kimś być, a ci, co już kogoś mają, chcą więcej swobody.
Ale by zmądrzeć, to nikt nie marzy.
Takie zmądrzenie by mi się wówczas przydało. Bo chyba zgłupiałam do reszty. 
I po co tyle niepotrzebnych nerwów?"


"Życie pechowej emigrantki" była na mojej liście książek "do przeczytania" od momentu, gdy tylko pojawiła się wzmianka o jej premierze. Na pewno uwagę przyciąga pełna optymizmu okładka, sugerująca, że zapewne zawiera mnóstwo przezabawnych sytuacji i zdarzeń. I poniekąd rzeczywiście tak jest, ale sięgając po nią trzeba również przygotować się na momenty, kiedy to łzy spływają po policzkach, na chwile wzruszenia, bólu i cierpienia. Nie minął miesiąc od dnia jej premiery, a już widnieje na liście bestsellerów w dziale literatura podróżnicza. W sumie mnie to nie dziwi. Powieść jest emocjonalną huśtawką, bawi, wzrusza, uczy, otwiera oczy na pewne sprawy, skłania do refleksji, podejmuje ważne tematy oraz pokazuje prawdziwe życie osoby, która mimo, iż wiele przeszła w swoim dotychczasowym życiu, nadal je kocha i stara się z niego czerpać garściami. 

"Niekiedy w życiu są sytuacje, w których nie ma odwrotu, gdy nie możesz powiedzieć: 
"Nie dam rady", "Nie podołam", "Nie zrobię tego". Po prostu MUSI się brnąć dalej. 
Ceną za brak wyjścia (choć zawsze istnieje wyjście, pytanie tylko, czy nie kosztowniejsze) 
jest utrata pieniędzy za wykonanie zadania, strata kogoś bliskiego, 
wciągnięcie kogoś w tarapaty i tak dalej."

Na początku, po otworzeniu książki pojawia się zdjęcie oraz kilka słów od autorki. W tym momencie łzy napłynęły mi do oczu, czego się kompletnie nie spodziewałam. Sądziłam bowiem, że będę się świetnie bawić podczas jej lektury, a tutaj takie zaskoczenie już na samym wstępie. Dalej powieść podzielona jest na trzy części, a z kolei każda z nich na kilkanaście bardzo krótkich, ale treściwych rozdziałów. Przewracając kartki, odczuwałam niepewność i tajemniczość, nie wiedziałam, co tak naprawdę zostanie przedstawione i przekazane na następnych stronach. To sprawiało, że książkę czytałam z ogromnym zaciekawieniem, zaangażowaniem i podekscytowaniem. 

Pierwsza część zatytułowana "Zanim wyjechałam z Polski" rozpoczyna się ukazaniem historii Pawła, który wraz z rodziną wyemigrował do Australii. Następny rozdział stanowi podziękowanie dla ojca autorki, który już nie żyje. Później kobieta dzieli się swoimi przeżyciami, kiedy to jeszcze mieszkała w Polsce. Przeprowadzała się kilka razy, mieszkała w Warszawie, Jabłonce, Wrocławiu. Wspomina swoją studniówkę, na którą zaprosiła czarnoskórego znajomego o imieniu Simba, pochodzącego z Zimbabwe. Dlaczego? Jeden z nauczycieli któregoś dnia oznajmił dziewczynie, że po ukończeniu szkoły nikt o niej nie będzie pamiętał ze względu na jej niezbyt dobre oceny. Mylił się, udowodniła zarówno nauczycielom, jak i znajomym, że wszyscy będą pamiętać chwilę, kiedy weszła na salę z partnerem o innym kolorze skóry. Na studia wybrała się do miasta oddalonego o czterysta kilometrów od miejsca, w którym mieszkała. Nie miała za bardzo wyjścia, niewiele uczelni oferowało kierunek - instruktor tańca. W Krakowie stworzyła grupę taneczną, której większość stanowili Kanadyjczycy. Występowali na kilkunastu różnego rodzaju imprezach, w kilku krajach m.in.: na Litwie, Łotwie. Szukając sponsorów na wyjazdy zagraniczne, otrzymywała niemoralne propozycje. Niestety po jakimś czasie, z różnych powodów zespół się rozpadł. Autorka wspomina także swoje związki, dzieli się swoimi uczuciami, przemyśleniami, ukazuje swoje porażki, przedstawia swoje dziwne i zabawne sny (pewnej nocy śnił jej się wyścig świnek morskich w Nairobi). Ponadto ujawnia kulisy swoich udziałów w kilku teleturniejach, tj.: Milionerzy, TeleGra, Familiada, Najsłabsze ogniwo czy Rosyjska ruletka. 

W drugiej części książki "W poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi" autorka przybliża nam swoje podróże po Europie i nabywane w ich trakcie doświadczenia. Mieszkała w Norwegii, na Cyprze, w Holandii. Zwiedziła Węgry, Włochy, Francję, Szwajcarię, koło podbiegunowe. Pracowała jako kelnerka, barmanka, opiekunka do dziecka, w szklarniach przy kwiatach, warzywach, a przede wszystkim w kasynach. Zdarzało się, że nie otrzymywała wynagrodzenia za swoją pracę. Bywało, że trafiała do szpitala w wyniku przemęczenia po kilkunastogodzinnych zmianach/dyżurach. Była także ofiarą napadu. Przeprowadzała się kilkadziesiąt razy albo ze względu na podjęcie zajęcia w innym miejscu albo na panujące warunki w obecnym mieszkaniu, a niekiedy z powodu lokatorów. Poznała ludzi z wielu krajów m.in: z Rosji, Syrii, Filipin, Rumunii; ich zwyczaje, tradycje i zachowania. W czasie jednej z wielu podróży autorka znalazła miłość swojego życia - Adama. W tej części pojawia się mnóstwo anegdot, śmiesznych, a czasem przerażających sytuacji, rozważań, wniosków, obserwacji, analiz, ale głównie wspomnień.

"Z dnia na dzień stawaliśmy się sobie coraz bliżsi. 
mogłam go nazwać swoim przyjacielem, kompanem do szaleństw.
Dawna "ja" przy nim zniknęła - nauczył mnie na nowo spontaniczności,
którą wieki temu zgubiłam gdzieś pod stertą rachunków, odpowiedzialności
i poczucia, że już nie wypada. 
Z nim, nawet gdy szło coś nie tak, było raźniej.
Czułam, że mam w nim maksymalne oparcie. Mam do dziś.
I jeszcze bardziej niż kiedyś wierzę w przeznaczenie - dwie osoby,
które tak bardzo do siebie pasują, znalazły się w tym samym czasie w miejscu,
gdzie wcale nie planowały się znaleźć."

Natomiast ostatnia część "Szczęście, które trwało zbyt krótko" poświęcona jest oczekiwaniu na upragnioną córeczkę Maję, jej narodzinom oraz bardzo smutnej diagnozie. Autorka dzieli się swoimi emocjami i uczuciami w okresie ciąży, opisuje swój trudny poród, omawia opiekę poporodową i lekarską panujące w Holandii, ale przede wszystkim ukazuje czas macierzyństwa, który niestety trwał zbyt krótko. Ta część przepełniona jest bólem, cierpieniem, smutkiem i rozpaczą. W trakcie jej czytania łzy strumieniami spływają po policzkach i nasuwają się pytania: Dlaczego?; Jak wiele człowiek musi znieść?; Dlaczego życie jest tak bardzo niesprawiedliwe?; Jak poradzić sobie ze stratą dziecka?; Jak dalej żyć?

Życie pechowej emigrantki" nie jest typową książką podróżniczą. Nie znajdziemy w niej obszernych opisów odwiedzanych miejsc, zabytków, przebytych tras. Poznajemy natomiast mnóstwo ciekawostek, zwyczaje panujące w poszczególnych krajach, mentalność mieszkańców, zachowania obcokrajowców oraz Polaków. Autorka dzieli się swoimi spostrzeżeniami, obserwacjami, doświadczeniem, jakie nabyła mieszkając i pracując w różnych krajach, na różnych stanowiskach. Przebywała w wielu hotelach - również pracowniczych, w obozach pracy, które bywały przerażające. Zastanawiające jest to, dlaczego ludzie godzą się na takowe traktowanie, na życie w zamknięciu, w ciągłej gotowości, w nieustannym oczekiwaniu na telefon, po którym w ciągu zaledwie kilku minut muszą stawić się w miejscu pracy. Kobieta była uczestnikiem, często świadkiem wielu sytuacji, relacji międzyludzkich. Omawia współpracę z Agencją Pracy w Holandii, wspomina atmosferę panującą w kasynach, a także moment, kiedy w szóstym miesiącu ciąży zmieniała koło na autostradzie. Miała możliwość zasmakowania ciekawych potraw, tj.: jebra, soukzoukos czy jajecznicy z mewich jaj.

Powieść napisana jest prostym, lekkim, łatwym w odbiorze językiem. Autorka zwraca się bezpośrednio do czytelnika, zadając mu pytania, ostrzegając przed pewnymi zagrożeniami i niebezpieczeństwami, udzielając wartościowych rad, zmuszając do refleksji i wyciągania istotnych wniosków. Odnosi się wrażenie, jakby bohaterka książki siedziała tuż obok, na kanapie i popijając kawę relacjonowała swoje życie. Na pewno jej ogromnym atutem jest niesamowita szczerość. Książka wciąga od pierwszej strony i nie pozwala się oderwać aż do ostatniej kartki. Opowiada o odwadze, miłości, przyjaźni, determinacji, emigracji, spełnianiu marzeń oraz poszukiwaniu własnej drogi i szczęścia. To prawdziwa opowieść o życiu.

Z niecierpliwością będę oczekiwać kolejnej powieści autorki i z przyjemnością po nią sięgnę. Z informacji na jej blogu, wynika, że takowa książka się pojawi. Tymczasem w listopadzie 2016 roku autorka wybiera się w samotną podróż do Azji.


Jeśli jesteście ciekawi, jak naprawdę wygląda życie na emigracji,
czym jest jebra, gdzie serwowana jest jajecznica z mewich jaj
albo z czym pewna Filipinka chciała jeść polskie pierogi, zapraszam do lektury książki :)




"Zazdroszczę wszystkim, którzy mają codzienną okazję do trywialnych zachcianek,
koncertów życzeń.
Chciałabym móc pomarudzić o pierdołach, zobaczyć tragedię w czymś,
w czym jej tak naprawdę nie ma.
A zamiast tego mam codzienną walkę. Czy wygram?" 


Tytuł : "Życie pechowej emigrantki"
Autor : Martyna Flemming
Wydawnictwo : Czarna Kawa
Rok wydania : 12 sierpnia 2016
Oprawa : miękka
Ilość stron : 380


Serdecznie polecam !


 Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Czarna Kawa.