Marysia Tamulska
każdego dnia zażywa tabletki, które pomagają jej jako tako
funkcjonować. Dwa lata temu jej świat się zawalił. Kobieta próbuje
zapomnieć, ale niestety to jest niemożliwe. Próbuje żyć, ale to życie
pozbawione jest koloru. Dramatyczne wspomnienia nieustannie powracają.
Pustka przepełnia serce, a rany na poharatanej duszy nie chcą się
zagoić. Marysia obecnie mieszka na wsi, z bratem, który wyciągnął do
niej pomocną dłoń. Zatrudnia się jako ogrodniczka w posiadłości nabytej
przez niejakiego Adama, mężczyznę przystojnego o zniewalającym
spojrzeniu. Z czasem pomiędzy dwojgiem nawiązuje się szczególna więź...
Lubię
historie rozbudzające wyobraźnię, zapraszające do odbycia niezwykle
klimatycznej podróży o słodko-gorzkim posmaku, przywołujące obrazy
otulone sentymentalną nutą i cudowne kwiatowe zapachy zapewniające
odprężenie, a także pozwalające na chwile zadumy. Lubię opowieści
wypływające prosto z serca, naturalne, tworzone ze swobodą i lekkością
oraz sprawiające przyjemność. Uwielbiam powieści, które przepełnione są
emocjami, smakami, zapachami i kojącymi fragmentami będącymi opisami
wiejskich krajobrazów.
Lubię historie pełne ciepła, poruszające
ważne zagadnienia i skłaniające do refleksji. Historie niepozbawione
wrażliwości, subtelności, pasji i jedynego w swoim rodzaju uroku.
Opowieści, które porywają od pierwszych stron, absorbują, sprawiają, że
najpierw na ustach gości uśmiech, a chwilę później po policzkach płyną
łzy. Które przekazują cenne wartości i nie dają o sobie zapomnieć.
Uwielbiam powieści z niewymuszonym humorem, ze szczyptą sarkazmu oraz
wyśmienitą grą słowną między bohaterami. Krótko mówiąc, kocham historie,
od których bije blask.
„Dziewczyna od trawnika” jest właśnie
jedną z takich historii. Jej lektura wprawia w niepowtarzalny nastrój,
bawi, a jednocześnie wzrusza. Pokazuje ogrom ludzkiego bólu i
cierpienia, a zarazem ujawnia etapy osiągania spokoju, a nade wszystko
daje nadzieję na lepsze jutro. Przybliża ludzkie problemy, z którymi
trzeba się mierzyć każdego dnia oraz tragedie na zawsze zmieniające
życie. Uświadamia, że od przeszłości nie można uciec, nie można się
przed nią bronić, ani tym bardziej przed nią uciekać. To nigdy się nie
uda. Z przeszłością trzeba się oswoić, pogodzić i poniekąd zaprzyjaźnić.
Trzeba odnaleźć w sobie siłę i chęć do walki, znaleźć spokój w sercu i
na duszy, chwytać pojedyncze chwile, znajdywać drobne powody do uśmiechu
i starać się pamiętać tylko te dobre momenty. Należy zamknąć jeden
rozdział życia, by móc rozpocząć nowy. Tylko wtedy można w pełni zacząć
żyć teraźniejszością i myśleć o przyszłości.
Dorota Pasek utkała
piękną, pasjonującą i emocjonującą powieść, po którą niewątpliwie warto
sięgnąć. Owa przypomina o tym, że po deszczu zawsze wychodzi słońce, że
po fali bólu przychodzi czas radości oraz że łzy rozpaczy z czasem stają
się łzami szczęścia. Trzeba dać sobie tylko szansę i uwierzyć w jutro.
To piękniejsze jutro.
„Nie chciała tego pamiętać. Ale pamięć to najgorsza ku.wa na świecie i tkwi na każdym rogu,
na każdej ulicy, w każdym zaułku miasta twoich neuronów.
Stoi sobie w cieniu, pod murem, w bramie. Niby jej nie ma, a co złego, to nie ona.
A ty dajesz się nabrać, że ta francowata jędza poszła w cholerę,
że nie ma jej na jasno oświetlonym placu teraźniejszości, odpłynęła w siną dal,
odjechała w nieznane, z biletem w jedną stronę, bez prawa powrotu, persona całkiem non grata, niechciana czarna owca, wyrzutek wypieprzony z hukiem z krainy teraźniejszości.
I gdy tak myślisz, to ona ze spokojem odrywa się od liszajowatej ściany,
pokrytej nalotem wilgoci i stęchlizny, i lezie ci bezczelnie w oczy.
Włazi w jasny krąg latarni i w tym przebłysku światła wszystko widzisz na powrót,
tak dokładnie jakby to było wczoraj, a nie ileś tam lat wcześniej. I czujesz zapach. Smak czujesz.
I ten ból. A tak chciałabyś nie widzieć, nie słyszeć, nie czuć.
Być taką zmodyfikowaną małpią trójcą, tym razem bez słuchu,
wzroku i czucia obleczoną w ciało Marysi Tamulskiej."
Tytuł: „Dziewczyna od trawnika”
Autor: Dorota Pasek
Autor: Dorota Pasek
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2019
Ilość stron: 384
Oprawa: miękka
Kategoria: literatura obyczajowaEgzemplarz recenzencki
Brzmi kusząco :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie cieszy, że tak pozytywnie piszesz o tej książce, bo sama wkrótce również będę ją czytać. 😊
OdpowiedzUsuńMiałam okazję przeczytać tę książkę, ale nie zamówiłam jej, bo akurat nie miałam ochoty na obyczajówkę. Teraz widzę, że chyba źle zrobiłam. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Czytanie Naszym Życiem
Poprzednia książka autorki podobała mi się i na tę, też mam ochotę :-)
OdpowiedzUsuńPolskie pisarki wydają coraz więcej świetnych książek, cieszy mnie to ;)
OdpowiedzUsuńNazywam się Elfrida canga z Albanii, chcę podzielić się tym cudownym doświadczeniem z całym światem, jak wspaniały rzucający zaklęcia miłosne pomógł mi sprowadzić męża po tym, jak opuścił mnie na ponad 8 miesięcy, aby być z inną kobietą, skontaktowałem się z wieloma zaklęciami Caster ale nie mógł mi pomóc, dopóki nie poznałem tej wspaniałej DR DAWN ACUNA, obiecała mi i wróciła do męża w 48h, odkąd wrócił okazał mi miłość i troskę, teraz żyjemy w pokoju i szczęściu, a wszystko dzięki ty Dr.
OdpowiedzUsuńSkontaktuj się z nią w sprawie wszelkich wyzwań w związku lub jeśli chcesz szybko zajść w ciążę lub wyleczyć jakąkolwiek chorobę, Dr Dawn da Ci perfekcyjny rezultat.
E-mail { dawnacuna314@gmail.com }
Whatsapp: +2348032246310