"- Kiedy Stwórca się uśmiechnął, narodzili się bogowie. Kiedy zapłakał, narodzili się ludzie.
Ludzie są łzami boga. Buntując się przeciw światłu, położyli kres złotemu wiekowi,
zasiali przemoc i nienawiść, sprzymierzyli się z ciemnościami.
Ale bóg nas nie opuścił,
ponieważ pozwolił, by nasze serca pamiętały o konieczności składania codziennej ofiary.
Dzięki rytuałom udaje nam się pokonać Zło i zachować Życie."
Zawsze się wzbraniałam przed czytaniem książek historycznych, bez względu na to, czy był to kryminał czy romans wpisany w konkretną epokę. W sumie tak naprawdę nie potrafię powiedzieć dlaczego. Być może myślałam, że to będą za ciężkie pod względem treści powieści, przepełnione walkami i datami. Po prostu ich unikałam. Aż do dnia, kiedy otrzymałam książkę "Przeklęty grobowiec". Pierwsza moja myśl - nie dam rady. Ale postanowiłam spróbować, zaczęłam czytać i nie mogłam przestać. Pochłonęłam tę powieść w jedno popołudnie. Tak bardzo mnie wciągnęła, że nie chciałam i nie potrafiłam się od niej chociażby na chwilę oderwać.
Akcja powieści toczy się w starożytnym Egipcie, w czasie panowania faraona Ramzesa II. Jego władza jest jednak zagrożona, dochodzi do bitwy z Nubijczykami, którą ostatecznie zwyciężają siły króla. Ramzes II miał dwóch synów z dwiema różnymi żonami. Ramesu starszy syn króla i Isetnofret był generałem, pragnącym pełnić władzę, podejmować walki z buntownikami. Był bezwzględny i stanowczy, na każdym kroku chwalił się swoją pozycją. Natomiast Setna to młodszy syn Ramzesa II i Nefertari. Był inteligentnym, mądrym, zamkniętym w sobie, skromnym człowiekiem, lubiącym czytać i marzącym o pełnieniu funkcji kapłana w służbie Ptaha, boga Memfis. Zarówno Ramesu, jak i Setna zakochują się w Sekhet - osiemnastoletniej jedynej córce Keku - dygnitarza, zarządcy królewskich spichlerzy. Kobieta ma swoje laboratorium, jest lekarką oraz sługą bogini Sechmet z głową lwicy. Kapłanka odrzuca propozycję zostania żoną generała Ramesu, ponieważ darzy miłością jego młodszego brata. Jednak Ramesu nie bierze pod uwagę odmowy, jeszcze nikt nigdy mu się nie sprzeciwił.
Tymczasem po zwycięstwie wojsk faraona Ramzesa II w walce z Nubijczykami, ochroniarz świętych miejsc - Resi zauważa pewnego dnia, że brakuje czterech policjantów strzegących wejścia do przeklętego grobowca. Okazuje się, że włamano się do niego, tym samym wykradziono zapieczętowany dzban Ozyrysa stanowiący tajemnicę życia i śmierci. Świadkiem tego zdarzenia był Stary - zarządca u bogatego Keku, wielbiciel picia wina, tropiciel kłamców. Jednak był tak przerażony ujrzanym zjawiskiem, iż nikomu o tym nie powiedział.
Czy Stary wyjawi komukolwiek, co zobaczył ? Komu zależało na wykradzeniu dzbana z przeklętego grobowca i jaki miał w tym cel ? Czy Sekhet przeciwstawi się Ramesu czy może zgodzi się go poślubić ? Czy miłość Sekhet i Setny przetrwa ?
Tymczasem po zwycięstwie wojsk faraona Ramzesa II w walce z Nubijczykami, ochroniarz świętych miejsc - Resi zauważa pewnego dnia, że brakuje czterech policjantów strzegących wejścia do przeklętego grobowca. Okazuje się, że włamano się do niego, tym samym wykradziono zapieczętowany dzban Ozyrysa stanowiący tajemnicę życia i śmierci. Świadkiem tego zdarzenia był Stary - zarządca u bogatego Keku, wielbiciel picia wina, tropiciel kłamców. Jednak był tak przerażony ujrzanym zjawiskiem, iż nikomu o tym nie powiedział.
Czy Stary wyjawi komukolwiek, co zobaczył ? Komu zależało na wykradzeniu dzbana z przeklętego grobowca i jaki miał w tym cel ? Czy Sekhet przeciwstawi się Ramesu czy może zgodzi się go poślubić ? Czy miłość Sekhet i Setny przetrwa ?
"- Prawda ... Winna być naszym codziennym pokarmem.
Bez niej szczęście jest niemożliwe."
Książka "Przeklęty grobowiec" stanowi pierwszy z czterech tomów serii Śledztwa Księcia Setny. Przyznaję, że jestem nią zafascynowana. Po pierwsze na pewno uwagę przyciąga ciekawa chabrowo - pomarańczowo - brązowa okładka, kojarząca się oczywiście ze starożytnym Egiptem. Po drugie powieść czyta się lekko i przyjemnie, czego prawdę mówiąc się nie spodziewałam. Jest to połączenie kryminału z wątkiem miłosnym i magią, osadzonymi w starożytności. Fabuła świetnie została skonstruowana. Autor stopniuje napięcie i powoli odkrywa skrywane tajemnice bohaterów. Książka nie zawiera zbędnych opisów, jedynie sporo ciekawych i niezwykłych informacji o bogach, religii, obrzędach, hieroglifach. To opowieść o miłości, spełnianiu marzeń, zawiązywanych intrygach i układach, rywalizacji, a także o dążeniu do władzy i wytyczonego sobie celu. W książce pojawiają się również ryciny, obrazujące niektóre postacie, obrzędy oraz wydarzenia.
Reasumując, jestem pod ogromnym wrażeniem powieści "Przeklęty grobowiec". To była dla mnie fascynująca, przyjemna, magiczna i urzekająca podróż do czasów starożytnego Egiptu. Poza tym w pewnym stopniu poszerzyłam swoją wiedzę na ten temat. Z niecierpliwością będę oczekiwać kolejnych tomów serii Śledztwa Księcia Setny. Powieść polecam zarówno miłośnikom historii, wielbicielom okresu starożytności, jak i dopiero rozpoczynającym swoją wędrówkę z tym gatunkiem literatury oraz przedstawioną epoką.
"- Tarcza słońca zgaśnie, jak jest napisane, i nikt nie będzie się cieszył jego promieniami.
Wiatr południowy zderzy się z północnym, niebiosa zostaną rozdarte,
rzeka utraci wodę,
ponieważ boskie światło postanowi opuścić ludzkość.
Nie da się już odróżnić południa od północy,
ziemia stanie się jałowa, ludzie przestaną wylewać łzy,
gdyż nie będą już ich mieli."
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Rebis.
Tytuł : "Przeklęty grobowiec" ( tom 1 )
Autor : Christian Jacq
Wydawnictwo : Rebis
Rok wydania : 2016
Oprawa : miękka
Ilość stron : 272
Serdecznie polecam !
Autor : Christian Jacq
Wydawnictwo : Rebis
Rok wydania : 2016
Oprawa : miękka
Ilość stron : 272
Serdecznie polecam !
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Rebis.
Recenzja cudna jednakże książka zupełnie nie dla mnie, nie przebrnęłabym przez nią chociażby przez te imiona,nazwy które źle mnie się czytało. Poza tym totalnie nie jestem zainteresowana ani Egiptem ani obrzędami, ani hieroglifami ani tym bardziej religią. Okładka również do mnie nie przemawia ( za jaskrawa) .Nie zarzekam się jednak, bo być może za X lat moje książkowe referencje ulegną zmianie i po nią sięgnę. Napewno jednak nie w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuń