Strony

piątek, 20 marca 2020

„Pudełko z pamiątkami” – Katarzyna Kowalewska




„(...) – W życiu nie jest tak, żeby wszystko układało się po naszej myśli. 
Doświadczamy wzlotów, upadków, coś się kończy, coś zaczyna. 
Ważne, żeby każda lekcja czegoś nas nauczyła, żeby uczyniła nas lepszymi ludźmi.”


Trzydziestotrzyletnia Asia udostępnia przyjaciółce rodzinny dom na przyjęcie weselne. Aśka, Wiktoria i Kalina nie pałają sympatią do Stefana, narzeczonego Lilki. Jednak ta jest tak bardzo zakochana, że nie dostrzega drugiego oblicza przyszłego męża. Krótko po ślubie przyjaciółki odkrywają tajemnicę pana młodego i zastanawiają się, w jaki sposób powiedzieć o tym Lilce. Tymczasem z sanatorium wraca babcia Aśki. Młoda kobieta próbuje wypytać babcię o przeszłość, którą ewidentnie ta skrywa. Tuż po rozmowie starsza pani przechodzi zawał i trafia do szpitala. Pod nieobecność babci Aśka postanawia odnaleźć pudełko, które może jej pomóc w poznaniu prawdy o swoich rodzicach i wypadku, którym ulegli kilkanaście lat temu. Niestety poszukiwania kończą się upadkiem i wizytą u ortopedy, który skrada myśli Asi…

Absorbująca, porywająca, pełna humoru, ekspresyjna i zdecydowanie rodzinna – taka właśnie jest powieść „Pudełko z pamiątkami” autorstwa Katarzyny Kowalewskiej. Powieść otulona sentymentalną nutą, owiana melancholijną aurą, wywołująca uśmiech na ustach i przekazująca ogrom ciepła i miłości. To opowieść, która wciąga od pierwszej strony, zabiera w intrygującą i przepełnioną rozmaitymi emocjami podróż.

Podróż przybierającą różne oblicza i smaki. Ten słodki budzi sympatię i sprawia przyjemność. Daje nadzieję, pokazuje siłę przyjaźni i rodzinnych więzi oraz ukazuje piękny początek rodzącej się miłości. Gorzki natomiast przywołuje przykre wspomnienia i dramatyczne zdarzenia, budzi niepokój, smutek, żal i jest powodem wielu wylanych łez. Z kolei kwaśny jest odtworzeniem niemiłych nagłych sytuacji przybierających ironiczny i poniżający wydźwięk. Wszystkie te smaki doskonale się synchronizują w owej powieści, tworząc harmonijną i ciekawą historię.

Historię błyskotliwą, żartobliwą, momentami uszczypliwą, chwilami tkliwą, a nade wszystko niesamowicie sympatyczną i nastrojową. Wyraźnie odczuwalny klimat opowieści, wiarygodność postaci, interesująca fabuła, naturalność dialogów oraz poruszenie życiowych zagadnień to niewątpliwie atuty debiutu literackiego Katarzyny Kowalewskiej.

Debiutu, który chłonie się z czystą przyjemnością, który pozwala oderwać się od rzeczywistości, która ostatnimi czasy niestety napawa lękiem i niepewnością. Który bez dwóch zdań można uznać za udany i jednocześnie zachęcający do sięgnięcia po kolejne powieści autorki. Ja na pewno to uczynię. Już się nie mogę doczekać. A Ty? 


Tytuł: „Pudełko z pamiątkami”
Autor: Katarzyna Kowalewska
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2020
Ilość stron: 320
Oprawa: miękka 
Kategoria: literatura obyczajowa
Egzemplarz recenzencki

6 komentarzy:

  1. Ten blog naprawdę jest prowadzony bardzo dobrze.Na pewno w następnym tygodniu tutaj wrócę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w planach przeczytać tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem fanką debiutów, ale może z czasem postaram się poznać fabułę książki.😃

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawie się zapowiada ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój wujek od bardzo dawna szuka bardzo dobrej firmy. Ja mu powiedziałem wprost że jak chce znaleźć dobrą firmę to na pewno powinien skorzystać z zaprojektowanie logo .

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakby komentarzy było więcej to na pewno było by bardzo dobrze.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedziny mojego bloga i za wszystkie komentarze :)

Korzystanie ze strony Wielbicielka książek i pozostawianie komentarzy jest jednoznacznym wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych zgodnych z art. 13 o Ochronie Danych Osobowych.
Jednocześnie każda osoba ma prawo do dostępu do treści swoich danych osobowych oraz prawo ich poprawienia w razie potrzeby.