Strony

środa, 28 września 2016

Sweet Ache. Krew gęstsza od wody - K. Bromberg




"- Miłość to puste słowo w tekście, dopóki nie zjawi się ktoś, kto stworzy muzykę i nada mu życie..."


Kilka dni temu na blogu pojawiła się recenzja "Hard Beat. Taniec nad otchłanią". Książka wywarła wówczas na mnie niesamowite wrażenie. Dziś chciałabym Wam zaproponować powieść "Sweet Ache. Krew gęstsza od wody", która jest moim drugim spotkaniem z twórczością autorki i na pewno nie ostatnim. To szósty tom cyklu Driven. Jak już wspomniałam przy okazji recenzji poprzedniej książki serii, nie ma znaczenia, od którego tomu zaczniecie lekturę cyklu, ponieważ każda z powieści opowiada zupełnie odrębną historię. Zatem czytanie książek z serii Driven można rozpocząć od dowolnego tomu. 
Jakie wrażenie tym razem wywarła na mnie powieść K. Bromberg? Czy książka była równie udana, a może lepsza od "Hard Beat. Taniec nad otchłanią"? Zapraszam na recenzję :)

K. Bromberg jest żoną, matką trojga dzieci i panią domu. Mieszka wraz z rodziną w Kalifornii. Driven jest jej debiutanckim cyklem, a wszystkie książki z serii są bardzo dobrze przyjmowane i pozytywnie oceniane zarówno przez czytelniczki z całego świata, jak i prestiżowe magazyny tj.: "New York Times" czy "USA Today".



O czym opowiada "Sweet Ache. Krew gęstsza od wody"?

Hawkin Play - znany muzyk po raz kolejny bierze na siebie odpowiedzialność za wyskoki swojego brata bliźniaka Hunta, który nieustannie go wykorzystuje. Hawkin będzie bowiem odpowiadał przed sądem za posiadanie narkotyków, grozi mu więzienie. Członkowie zespołu obawiają się o przyszłość ich zespołu. Tymczasem Hawkin otrzymuje propozycję poprowadzenia kilku wykładów na jednej z uczelni. Jeśli się zgodzi, będzie mógł liczyć na przychylność sędziego i łagodniejszy wyrok. Mężczyzna nie ma za bardzo wyboru i decyduje się na ten układ. W trakcie pierwszej prelekcji jego uwagę zwraca piękna i pewna siebie kobieta, która spóźniła się na zajęcia. Okazuje się, że to jego asystentka - Quinlan. Po wykładzie dochodzi między nimi do ostrej, a jednocześnie pełnej pożądania wymiany zdań. Gdy Quinlan opuszcza salę wykładową, Hawkin zakłada się z kolegą z zespołu, że zdobędzie kobietę przed zakończeniem cyklu seminariów...

Dlaczego Hawkin zawsze chroni brata? Czy Hawkin podoła zadaniu, jakim jest poprowadzenie serii wykładów? Kto wygra zakład? Co połączy Hawkina i Quinlan? Jaką tajemnicę skrywa Hawkin? Czy Quinlan dowie się o zakładzie? Czy Hawkin trafi do więzienia? Jak potoczą się dalsze losy bohaterów?

Hawkin Play jest muzykiem, wokalistą zespołu rockowego Bent. To niezwykle przystojny mężczyzna, sprawiający wrażenie pewnego siebie, aroganckiego, zarozumiałego, zamkniętego w sobie, a niekiedy bezczelnego. Przyjaźni się ze wszystkimi członkami zespołu, którzy zawsze stają po jego stronie i w jego obronie, mimo, iż nie rozumieją zachowania Hawkina wobec brata. Hawkin jest uwielbiany przez fanki, które na każdym kroku i w każdy możliwy sposób go adorują, walczą o jego uwagę. On często to wykorzystuje, umawiając się z nimi na jednorazowe randki, podczas których zaspokaja swoje seksualne potrzeby. Żadnej z dotąd poznanych kobiet nie traktował poważnie, dla niego stanowiły one tylko pewną przygodę. Aż do czasu, kiedy dostrzegł i poznał Quinlan. Wtedy poczuł coś niesamowitego, czego on sam nie rozumiał, a nawet do siebie nie dopuszczał. Kobieta go zaintrygowała, pociągała, wzbudzała w nim niejasne dla niego uczucia. To w trakcie spotkań z nią zaczął się stopniowo otwierać, ujawniać pewne fakty, opowiadać swoją historię, wracać wspomnieniami do smutnej przeszłości. Między nimi zaczęło się rodzić uczucie. Okazało się wtedy, że Hawkin tak naprawdę to bardzo wrażliwy, mocno zraniony, zagubiony, doświadczony przez los facet. Jego dzieciństwo, relacja z rodzicami i bratem miały ogromny wpływ na jego obecne życie. Złożył kiedyś bliskiej mu osobie obietnicę, której chciał dotrzymać, ale to go przerastało. A Quinlan starała się pomóc mu uporać się z traumatycznymi przeżyciami... Jednak to nie było takie proste... 

"Wiem jednak, że pragnę normalnego związku i życia rodzinnego, 
które nie będzie spowite gęstym całunem żalu ani obciążone obietnicą, 
której nie ja powinienem dotrzymać. 
Pragnę miłości, która sprawi, że stanę się słaby, i o której wiem, że nie jest mi pisana."

Quinlan Westin to siostra znanego kierowcy bolidu - Coltona, doktorantka na jednej z uczelni. Rozstała się z mężczyzną, który ją zdradzał. Wówczas postanowiła, że już nigdy nie zwiąże się na poważnie z żadnym facetem, a tym bardziej w żadnym się nie zakocha. Uważała, że szczęśliwe życie miłosne nie jest jej pisane. Dlatego też zdecydowała się spotykać z mężczyznami i umawiać na randki w jednym konkretnym celu, jakim był seks. Quinlan to kobieta bardzo seksowna i piękna, ciesząca się ogromnym powodzeniem. Od dłuższego czasu odrzucała zaloty Luke'a - wroga jej brata w wyścigach bolidów. Owszem spodobał jej się, ale wiedziała, że Colton byłby na nią wściekły, gdyby się dowiedział o jej randce z nim. Mężczyźni bowiem nie darzyli się sympatią. A dla Quinlan zdanie brata było bardzo ważne, mimo, iż często był zaborczy, dociekliwy, ciekawski i wtrącał się w jej osobiste sprawy. Pewnego dnia, promotorka Quinlan poprosiła ją o przysługę, a konkretnie asystowanie na wykładach pewnemu znanemu wokaliście. W zamian za to kobieta miałaby przedłużony termin oddania szkicu. Początkowo Quinlan nie chciała się zgodzić, ale ostatecznie uległa. Nie spodziewała się, że spotkanie ze sławnym muzykiem - Hawkinem na zawsze odmieni jej dotychczasowe życie...

"Czuję, jakbym była dla niego otwartą księgą, 
a on dla mnie pamiętnikiem zamkniętym na cztery spusty. 
Czy zmierzam w ślepą uliczkę? Nie mam pojęcia. 
Próbuję utrzymać uczucia w ryzach, żeby zapobiec rozczarowaniu, 
które wyczuwam gdzieś na horyzoncie, bo potrzebuję od niego przynajmniej paru kluczy 
do otwarcia jego przeszłości. Wcale nie muszę ich użyć, chcę tylko mieć wrażenie, 
że ten układ jest równoważny. 
Ale nie wiem, czy on w ogóle jest skłonny się czymkolwiek ze mną podzielić.

"Sweet Ache. Krew gęstsza od wody" to książka, która wywołała we mnie mnóstwo pozytywnych emocji. To kolejna powieść K. Bromberg, którą czytałam z wielką przyjemnością. W przypadku tego tomu, nie doświadczyłam takich uczuć, jak: niepokój czy lęk, bowiem opowieść ukazana w "Sweet Ache. Krew gęstsza od wody" jest bardziej stonowana i spokojniejsza, choć zdarzyło się kilka momentów, kiedy serce szybciej zabiło. Historia ujęta w powieści została przedstawiona z perspektywy zarówno Hawkina, jak i Quinlan, dzięki czemu dokładnie poznajemy ich uczucia, myśli, problemy, rozterki, a to z kolei pozwala nam bardziej zrozumieć ich postępowanie i zachowanie w różnych sytuacjach. 

Wszyscy bohaterowie powieści, również ci drugoplanowi zostali bardzo dobrze skonstruowani, jednak moim zdaniem najbardziej wyrazistą postacią był Hawkin. To jemu autorka poświęciła najwięcej uwagi, bardziej skupiła się na pokazaniu jego osoby, jego życia, jego relacji z otoczeniem. Zdecydowanie zyskujemy więcej informacji na temat życia i problemów Hawkina niż Quinlan. O dotychczasowym życiu kobiety otrzymujemy zdawkowe wiadomości, natomiast na pewno lepiej poznajemy jej uczucia, emocje targające nią od momentu, kiedy poznała Hawkina. Na początku nie obdarzyli się sympatią, doszło między nimi do ostrej wymiany zdań. Jednak wyczuwalne było między nimi seksualne napięcie, pożądanie i niezwykła chemia. To właśnie ich do siebie przyciągało i nawzajem intrygowało. Sceny intymne z ich udziałem były bardzo subtelne, delikatne i przyjemne w odbiorze. Zaskoczyło mnie po raz kolejny to, iż tych scen było naprawdę niewiele. Seks nie odegrał tutaj najistotniejszej roli, co mnie osobiście bardzo ucieszyło. Autorka ponownie skoncentrowała się na uczuciach bohaterów, ich dylematach, zmartwieniach, z którymi muszą się mierzyć każdego dnia, a także na kilku faktach zaistniałych w ich życiu w przeszłości, które wywarły stanowczy wpływ na ich obecne życie. 

K. Bromberg tworzy historie, od których trudno się oderwać choćby na chwilę. Z jednej strony pragniemy dotrzeć do końca powieści, aby poznać jej zakończenie, ale z drugiej strony zwyczajnie tego nie chcemy, bowiem to oznacza, że trzeba rozstać się z bohaterami, z którymi w jakimś stopniu się zżyliśmy i którym kibicowaliśmy. Ponadto każdą z książek autorki czyta się z rozkoszą i satysfakcją. Napisane są lekkim i przyjemnym stylem. 

"Sweet Ache. Krew gęstsza od wody" opowiada o wyjątkowej przyjaźni, pięknej miłości, pożądaniu, radzeniu sobie z traumatycznymi wspomnieniami z przeszłości, trudnych i skomplikowanych relacjach rodzinnych, bólu, utracie bliskiej osoby, chorobie oraz ogromnej pasji, jaką jest muzyka. To piękna, wzruszająca, frapująca i emocjonująca powieść, po którą zdecydowanie warto sięgnąć. Serdecznie polecam!


Cytaty:

"- Każdy, kto kocha, pozwala sobie na bezbronność, niezależnie od tego, czy chodzi o zwierzaka, muzykę, rodziców, czy kochanka. 
A pozwolenie sobie na bezbronność oznacza, że czujesz i że ci zależy. 
Jasne, że tym samym narażasz się na ból, ale mój ojciec zawsze mi powtarzał: 
"Cierpieć to odczuwać, odczuwać to żyć, a czy nie jest dobrze być żywym?""


"Poza tym coś więcej oznacza miłość. A miłość to słabość. Słabość oznacza, że zawiodłem."


"- A w balansowaniu najgorsze jest to, że gdy spadniesz, nie zawsze da się znaleźć drogę powrotną."


"Jestem pewna, że pragnienie czegoś więcej oznacza dla niego coś innego niż dla mnie. 
Jemu przypuszczalnie chodzi o przelotny romans, który przetrwa tyle co jego seminarium. 
I chociaż nie mam nic przeciwko szybkiej, nic nie znaczącej zabawie, 
moja reakcja na sam pocałunek każe mi podejrzewać, 
że nie będę w stanie utrzymać tego na tym poziomie 
i przekreślę wszystkie złożone przed sobą obietnice. 
Rzucę się na to na główkę, ale zanim zacznę się tym cieszyć, 
spadnę na bruk i rozbiję sobie serce."


"- Słuchaj, ja to widzę tak, że zaufanie jest jak kartka papieru. 
Gdy już ją namoczysz, podrzesz i splamisz... 
Możesz rzecz jasna ją czyścić, prasować, kleić taśmą czy robić cokolwiek innego, 
ale ona już nigdy nie będzie idealna... 
Musisz więc zadać sobie pytanie, czy jesteś w stanie żyć z tak splamioną kartką? 
Czy możesz pójść dalej, zdając sobie sprawę z jej niedoskonałości?"


"Najsmutniejsze w zdradzie jest to, że rzadko doświadcza się jej ze strony ludzi, 
po których się tego spodziewasz, czyli wrogów.
Najczęściej dokonują jej ci, którzy się o ciebie troszczą.
A w moim przypadku zrobił to ktoś, kto tylko wzbudził we mnie złudzenie, że się o mnie troszczy."




Tytuł: "Sweet Ache. Krew gęstsza od wody "
Autor: K. Bromberg
Wydawnictwo: Editio Red
Data wydania: 2016
Oprawa: miękka
Ilość stron: 456

Serdecznie polecam!


 Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Grupie Wydawniczej HELION.

8 komentarzy:

  1. Cytaty brzmia bardzo zachęcająco, i Twoja recenzja równiez, niestety nie wiem czy znajde tą i reszte ksiażek z tej serii w mojej bibliotece.Szczerze powiedziawszy słysze o niej pierwszy raz i o autorce też. Hawkin wydaje się być interesującym bohaterem, na pewno bym go polubiła.
    Pozdrawiam!
    (recenzentka-ksiazek.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hawkina po prostu nie da się nie lubić. Wierz mi :)

      Z czystym sumieniem polecam książki K. Bromberg :)

      Usuń
  2. Bromberg to moja miłość :) książka super jak i cała seria :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na razie jestem po lekturze tylko dwóch powieści z serii, ale zamierzam sięgnąć po resztę książek K. Bromberg :)

      Usuń
  3. To nie jest książka w kręgu moich zainteresowań. Ale może kiedyś zmienię zdanie i po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedziny mojego bloga i za wszystkie komentarze :)

Korzystanie ze strony Wielbicielka książek i pozostawianie komentarzy jest jednoznacznym wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych zgodnych z art. 13 o Ochronie Danych Osobowych.
Jednocześnie każda osoba ma prawo do dostępu do treści swoich danych osobowych oraz prawo ich poprawienia w razie potrzeby.