Hania z rodziną przeprowadza się na inne osiedle. Otrzymuje piękny
pokój, ale z ogromną biblioteczką, co nie bardzo przypada jej do gustu,
albowiem nie lubi czytać. Twierdzi, że czytanie to strata czasu. A i
widok z okna nie do końca ją zadowala. Po jednej stronie stary dom z
cegły, zamieszkiwany przez dziwną staruszkę, którą postanawia nazwać
Widmo, a po drugiej dom z tarasem, na którym przesiaduje wraz z kotem
wpatrzona w książkę dziewczynka w okularach, którą Hania określa mianem
Nudziary. Pewnego dnia dochodzi do spotkania kilkuletnich sąsiadek na
ulicy. Ojciec Hani proponuje, aby ta wraz z nowo poznaną koleżanką,
Aurelią uporządkowały bibliotekę. Tego samego popołudnia dziewczynki
zabierają się do pracy i wtem znajdują jedną pustą książkę oraz kartkę,
która krok po kroku ma doprowadzić je do pewnego skarbu...